#MarkaPoPrawnie

Musisz wziąć pod uwagę:

1. czas,
2. koszty,
3. nakład pracy oraz
4. aktualne potrzeby.

Dla każdej marki i dla każdej przedsiębiorczyni motywacje w wyborze właściwego rozwiązania będą zupełnie różne i to jest OK!

Inni mogą straszyć, że to głupie i nieodpowiednie z punktu widzenia brandingu i budowania marki. Jeszcze inni tylko do tego będą zachęcać. Ktoś spojrzy głównie na cenę i to mu wystarczy, a jeszcze ktoś stwierdzi, że całość odda specjaliście.

Patrząc na cztery wyżej wymienione aspekty, mogę powiedzieć: to zależy.

Zależy od tego, ile czasu możesz poświęcić na tworzenie oprawy graficznej marki. Zależy od tego, jaki jest Twój budżet i na co możesz i chcesz przeznaczyć środki. Zależy od tego, czy masz odpowiednie umiejętności, wiedzę i narzędzia, aby podjąć się samodzielnego projektu. Zależy od tego, czy bierzesz pod uwagę współpracę z projektantem lub projektantką.

W końcu: zależy od tego, jakie masz potrzeby i co będzie najlepsze dla Twojej marki na tym etapie, na którym właśnie się znajduje.

Rozłóżmy więc to wszystko na czynniki pierwsze, abyś poszerzyła swoją perspektywę i łatwiej zdecydowała, czy gotowe logo to coś dla Ciebie.

W przypadku gotowego projektu wiadomo, że jedynym Twoim zadaniem będzie jego wybór i zakup.

Jasne, może to trochę zająć, szczególnie, że takich produktów jest w sieci naprawdę sporo. Nie można jednak porównywać tych kilku godzin do kilkunastu czy kilkudziesięciu, jakie trzeba poświęcić na samodzielne tworzenie lub komunikację, feedback i dodatkowe obowiązki we współpracy z projektantem.

Możemy więc stwierdzić, że to świetna opcja dla zabieganych, zapracowanych Girlbossek.

Co tu dużo mówić… niemal zerowy.

W końcu do Ciebie należy wyłącznie wybór, zakup konkretnego projektu i przekazanie danych do jego realizacji. Tak to przynajmniej wygląda w przypadku Oh! Beautiful brand w Moyemu. 

Bo musisz wiedzieć, że bardzo często (jeśli nie najczęściej) kupując gotowe logo musisz samodzielnie umieścić nazwę marki i slogan lub hasło w otrzymanych plikach. To już wymaga otwarcia konkretnego programu, jego obsługi czy zapisu docelowego pliku.

Tylko błagam, pamiętaj, by dobrze się zastanowić, jeśli znajdziesz gotowe logo w Canvie. To praktycznie nigdy nie jest dobry pomysł. Wiem, że szybko, łatwo i z reguły tanio, ale… no nie.

Przeczytaj także: Logo w Canvie – czy to na pewno dobry pomysł?

Niby na końcu, ale niemniej ważne, jak pozostałe kwestie.

To, czego potrzebuje marka, warto odnieść do aktualnego etapu, na jakim właśnie się znajduje, ale także do Twojej wizji.

Wizja to obraz marki w przyszłości i to wcale niekoniecznie odległej o 5 czy 10 lat. Wystarczy w procesie brandingu odpowiednio zaplanować rozwój marki, aby wiedzieć, gdzie znajdziecie się (Ty i Twoja marka) za jakiś czas.

Gotowe logo może sprawdzić się w początkujących biznesach, ale nie jestem przekonana, że to dobra opcja dla szybko rozwijających się firm z konkretnym planem na przyszłość.

Być może pojawi się w Twojej głowie myśl, że gotowe logo jest zaprzeczeniem oryginalności i rozpoznawalności – a raczej mam nadzieję, że tak będzie!

To słuszne i bardzo ważne pytanie, bo pozwoli Ci jednocześnie stanąć obok wspomnianych wyżej potrzeb marki i zastanowić się, co jest Ci bardziej potrzebne.

Co lepiej wpłynie na wizerunek Twojej marki? Spójność, wypracowana dzięki konsekwentnemu stosowaniu gotowego projektu wraz z kolorami i fontami? Czy jednak wspomniana oryginalność i wyróżnienie na rynku?

Weź pod uwagę swoją konkurencję, pozycję wśród innych marek w branży i plany na najbliższe miesiące i lata.

Jeśli choć trochę mnie znasz, dobrze wiesz, jakie mam do tego podejście. Samo logo nie wystarczy i zawsze powtarzam, że kluczem do spójności i profesjonalnego wizerunku jest konsekwencja w stosowaniu całej oprawy graficznej marki, nie tylko jej znaku.

Z drugiej strony, gdyby uważała gotowce za całkowite zło dla marki, nie tworzyłabym gotowych identyfikacji wizualnych. Uważam, że są doskonałym rozwiązaniem dla określonych osób, a kluczowe jest podjęcie decyzji, czego akurat Ty i Twoja marka potrzebujecie w danym momencie. 

W e-booku #MarkaPoPrawnie poświęciliśmy cały rozdział temu, jak tworzyć, wykorzystywać i chronić znak marki zgodnie z prawem, ale przytoczę kilka faktów, żebyś mogła spojrzeć na temat z tej perspektywy.

Przede wszystkim, gotowe logo to zawsze konsekwencje, o których zbyt często się nie mówi, a mogą mieć dla Ciebie i dla marki duże znaczenie. Już tłumaczę, o czym mowa.

#MarkaPoPrawnie

Oznacza to, że nie możesz dysponować logo tak, jak tylko masz na to ochotę, ponieważ jesteś związana warunkami licencji.

Kupując lub pobierając logo, koniecznie sprawdź, czy masz prawo z niego korzystać w celach komercyjnych (może to brzmi absurdalnie, ale niektóre programy czy sprzedawcy udostępniający logo uniemożliwiają takie jego wykorzystanie), czy możesz z niego korzystać jako znaku towarowego i czy nie jest wyłączona możliwość jego rejestracji jako zastrzeżonego znaku towarowego.

W praktyce nikt nie pozwoli Ci zastrzec znaku marki – z oczywistych powodów. Gdyby to zrobił – nie będzie mógł nadal sprzedawać licencji do tego znaku. Zazwyczaj też wyłączone zostanie udzielanie dalszych licencji, co sprawi, że nie będziesz mogła przekazać logo innemu podmiotowi – zarówno w drodze sprzedaży, jak i wniesienia np. do spółki.

Jeśli zamierzasz kupić lub pobrać gotowe logo, koniecznie uważnie zapoznaj się ze wszystkimi warunkami licencji.

Chodzi tu o Twoją konkurencję, która – choć może i małe jest tutaj prawdopodobieństwo – mogła kupić dokładnie ten sam szablon logo.

Funkcjonują bowiem przepisy, które zabraniają wprowadzania klientów w błąd przez użycie nazw, znaków czy innych elementów, charakterystycznych dla innego przedsiębiorstwa. Oznacza to, że nie możesz stosować logo zbliżonego do tego, które wykorzystuje Twoja konkurencja.

Trochę łączy się to z poprzednim punktem, ale odnosi się nie tylko do Twojej konkurencji. W końcu skoro już mówimy o rozpoznawalności i oryginalności, to już kwestia nie tylko prawna, ale też wizerunkowa.

Zakup licencji na logo (szczególnie w popularnych miejscach i sklepach) rodzi poważne ryzyko, że inni – w tym Twoja konkurencja – również takie logo pobrali lub zakupili i z powodzeniem je stosują. W takim wypadku okazuje się, że Twoje działanie pod podobnym logotypem może stanowić czyn nieuczciwej konkurencji.

Kupując gotową identyfikację wizualną w Moyemu, w tym także logo, otrzymujesz od nas informacje, czy ktokolwiek z możliwej konkurencji nie kupił wcześniej wybranej paczki. Dzięki temu zyskujesz bezpieczeństwo i możliwość spokojnego wykorzystywania swojego nowego znaku.

#MarkaPoPrawnie